| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
wengi
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Sob 19:16, 11 Lut 2006 Temat postu: Historia Ruperta Goblina ^^ |
|
|
Pierwszy raz poznałem go z dala od domu... Był zwykłym goblinem, ja byłem zwykłym elfem który szukał przyjaciela.
jego ojciec był handlarzem
a matka pracowała w pralni
Rupert od razu zgodził się zostać moim pokemonem i trenować ze mną... szło mu dobrze, był ambitny, czasem aż za bardzo. Pewnego feralnego dnia rzucił się na wyzwanie któremu nie był w stanie podołać
Porażka bardzo zabolała ruperta... Chciał zakończyc swoją przygodę ze mną i wrócić do braci...ale on nie był zwykłym goblinem. Miał w sobie to coś, co zmusiło go do treningów i większego wysiłku! Wolnymi krokami zdobywał poziomy, i doskonalił umiejętności walki!
nawet i te silniejsze moby nie dawały mu rady
Razem podróżowaliśmy przez wiele krain, rupert zabijał nowe stwory...
często kładł je całymi grupami
nie obawiał się podróży po expa do tarkan
ani strasznych bitew w Devil Square
już wtedy był agresywny względem pokemonów innych trenerów,
Gdy stał się naprawde silny zaczął polować na stworki z inwazji... zaczynał delikatnie, od walki z równymi sobie
stwory były bez szans, rupert odchodził z bokami...
potem przyszła kolej na smoki...
wkoncu miał tak złą sławę ze smoki same przed nim uciekały, zostawiając boki za sobą
rupert szukał itemów także w icarus, odrazu rzucając się na głęboką wode
szedł za mną krok w krok... trafiał do tak odległych krain ,że nawet mało kto o nich słyszał...
zamiast walczyc z jednym mobem przez godzinę, on wolał tłuc naraz całą grupe
Pomagał mi również w eventach
chodził po miksturki
ciągle wzrastał w siłe, nie bał się i tych najstraszniejszych potworów!
gdy zrozumiał że jest najsilniejszy, i nawet Pty$ go nie ruszy, zaczął byc coraz bardziej arogancki... Atakował graczy w ds by zagarnąc spota dla siebie
początkowe potyczki zmieniły się w całe pojedynki
nie widząc zadnej szansy w walce z rupertem, gracze oddawali mu chołd i odchodzili pokonani
niestety swoją agresję rupert wyniósł również poza DS... zaczął nabijać pk na kazdym kogo spotkał
niestety coraz częściej mu przeszkadzałem... wkoncu nadszedł ten dzien gdy wyrodny pokemon wbił mi topór w plecy, potem juz nic nie mogło go zatrzymać
koniec nadchodził wielkimi krokami, GM Turello słysząc o vendetcie Ruperta postanowił ukryć się, lecz zadna kryjówka nie mogła obronić go przed goblinem mordercą
Rupert jednym ciosem powalił tego, który uchodził za nieśmiertelnego...
To właśnie był koniec mu kingdom takiego jakiego znamy... Rupert ogłosił się królem, i od teraz zawsze gdy za swoimi plecami zobaczycie małą zieloną istotke, radzę uciekac... on nie zna litości
-----
hope you like it ^^ pzdr wengi&rupert 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wengi dnia Sob 20:59, 11 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Mortalis
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Bełżyce
|
| Wysłany: Sob 19:48, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
buahahhahahahahahahhahahahahahahahahahhahahahahahahhaa qrwa boskie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jaka fala ^^^^^^^^^^^^^^ <bravo> <bravo><bravo><bravo><bravo><bravo><bravo><bravo><bravo><bravo><bravo><bravo> opowiadam sie by przyznac wengiemu nagrode - boka chlopak sie natrudzil .... a przed rupertem bede spier... gdzie pieprz rosnie ;] pozdro i gratuluje pomyslu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Deena
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:03, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
niezle wengi. Wiedziałam, że jesteś zdolny ale to Ci się naprawdę udało. Brawo 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
unknown
Administrator
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Santa Monica
|
| Wysłany: Sob 20:10, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
LoL xDDD Rupert wymiata jak czaku! xD wengi masz +4 za to ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
wengi
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:59, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
ciesze sie ze sie podoba chwilke nad tym siedziałem  no i dziękuje wszystkim aktorom którzy świadomie/nieświadomi mi pomogli troche
a co do boka to dzieeeekuje chociaz itak od kiedy rupert zaczał chodzic na lizaki to mam tego na tony
edit: no i jestem bogatszy o 200k zen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Makaveli
Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: L.A., California
|
| Wysłany: Sob 21:28, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Hahahahahahahahaa człowieku!!
Wygrałeś!!
Nie no historia pierwsza klasa hahahah !!
Zrób drugą część jak Rupert się jedna z pajączkami iz tymi smoczkami
SCAAALEEEENIEE
Peace out
P.S. - będą chcieli zabić matkę Ruperta za kręcenie wałków przy pralce przemyty, niezidentyfikowane zniknięcia..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Turello
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Belzyce
|
| Wysłany: Sob 21:42, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Po tym jak Rupert mi zrobil wjazd na chate, jestem bezdomny... ktos ma do wynajecia jakies M1?
od tamtej pory nawiedzaja mnie koszmary, wszedzie widze armie goblinkow...
wengi dales czadu, czekam na ciag dalszy
jak trzeba to pomoge
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
theolog
Dołączył: 10 Wrz 2005
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Zakład Utylizacji Staruszków
|
| Wysłany: Sob 23:25, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
gratz, gratz i jeszcze raz gratz
historia ŚWIETNA !!
uśmiałem się przy tym że hej
brawo wengi
Respect Rupert (RR) ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DaKilla
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 3:15, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wengi mówilem CI zebys mnie nie upokarzal i nie pokazywal screenow jak mnie bije Rupert  .....Rupert to konkretny gosc , kazal sie przeprosic albo wpier......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Maciek
Dołączył: 01 Paź 2005
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 18:23, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Kruciata na ruperta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
INFERNO
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełżyce
|
| Wysłany: Nie 18:38, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Zawalista historyjka, super pomysl i doskomale wykonanie Czekam na nastepne cześci przygód Ruperta:) POZDRO!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Orange
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: (...)
|
| Wysłany: Pon 10:26, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nawet mój golem niedawał mu rady ^^
Pozdro 69
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dawid
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 19:29, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Brawo wengi!! Naprawdę ci się udało!! Świetny komiks!! Od tej pory nie będę zaczynal z Rupertem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
wengi
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 19:44, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
dawid ty to lepiej sie nie znajdz w zasiegu moich strzal bo spotkania ze mna zadnego nie przezyjesz... nie mowiac juz o zaczynaniu z rupertem 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dawid
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 19:47, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
nie bądź taki mądry. Jak tak będziesz mnie zabijał będziesz PK. Będę sobie uciekał a ty mnie nie złapiesz!!^^
sory za spam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
